Historie graczy i milionerów lotto potrafią zaskakiwać, o czym pisaliśmy już wielokrotnie. Niektóre z nich są szczęśliwe, inne wręcz odwrotnie, ale takiego obrotu sprawy jak u najbardziej pechowego zwycięzcy lotto chyba nikt by się nie spodziewał!
O wygranej w lotto marzy każdy, a na pewno każdy, kto korzysta z naszego serwisu. Wiadomość o tym, że wybrane liczby zostały wylosowane w danej loterii, często pojawia się w snach, myślach i wyobrażeniach. Nie trudno wyobrazić sobie jak wielką radość sprawiłaby informacja: „wygrałeś w lotto! Tak! Twoje liczby zostały wybrane i możesz odebrać główną nagrodę!”. Naturalna reakcja to euforia, nieopisane szczęście, setki myśli na minutę, pojawiająca się wizja spełnienia marzeń, planów, zakupu domu, wymarzonych wakacji i wielu innych rzeczy, które teraz mogą zamienić się w rzeczywistość.
Dokładnie tak zareagował 58-letni mieszkaniec Niemiec, który oglądając transmisję z losowania ulubionej gry lotto, zobaczył że każda kolejna wybrana liczba to… numery lotto z jego kuponu! Pierwsza liczba – zgadza się, druga liczba – zgadza się, ostatnia liczba – wszystkie się zgadzają! „Wygrałem! Wreszcie wygrałem w lotto!” – radości nie było końca. Mężczyzna nie mógł uwierzyć, że to jego liczby uprawniają do odebrania ponad 950 000 €.
Informacja o zdobytych pieniądzach bardzo szybko rozprzestrzeniła się wśród rodziny i znajomych. Świeżo upieczony zwycięzca lotto od razu podjął decyzję, by rzucić pracę, w której męczył się z szefem tyranem. Oczywiście nie powstrzymał się przed odpowiednim wyrażeniem swojego niezadowolenia z pracy i opinii na temat pracodawcy. Przez całą noc zastanawiał się na co wyda swoją wygraną, planował spełnienie swoich najskrytszych marzeń.
Gdzie więc pech? Otóż okazało się, że ktoś w telewizji emitującej wyniki losowania lotto, pomylił się! Na antenie pojawiło się nagranie losowania sprzed tygodnia. Ten kuriozalny błąd nie tylko skompromitował niemiecką telewizję i organizatorów loterii, ale również wiele namieszał w życiu niemieckiego gracza. Wstyd przed rodziną i znajomymi, rozczarowanie, smutek – to wszystko da się przeżyć, ale porzucenie pracy i to w mało kulturalny sposób? Takich rzeczy nie da się odwrócić bez problemów.
Aby uniknąć takich sytuacji i nie stać się przykładem pechowego zwycięzcy lotto, którym tak naprawdę wcale się nie było, trzeba dokładnie sprawdzać wyniki losowania i poczekać z takimi krokami jak rzucenie pracy czy poinformowanie bliskich. Najważniejsze to upewnić się, że rzeczywiście wylosowano wybrane numery lotto i że faktycznie zostało się lotto milionerem.
Naszym graczom życzymy dużo szczęścia i samych wysokich wygranych!
